Wiele osób pomimo wielu miesięcy nieudanych prób szukania pracy rzadko decyduje się na otwarcie własnej firmy. W świadomości wielu osób praca na własny rachunek to dużo większe koszty, więcej obowiązków i ryzyko związane ze stratą poniesionych nakładów, gdy firma się nie rozwinie. Dla takich osób od wielu lat Urzędy Pracy proponują dotacje na otwarcie własnej działalności. Są to kwoty nawet do 40 tysięcy złotych, w zależności od przewidywanego na cel budżetu na dany rok lub kwartał. Pieniądze te są bezzwrotne pod warunkiem opłacania regularnych składek i utrzymywania firmy przynajmniej przez rok. Nie jest to rzecz trudna, ponieważ zawsze pierwszy rok do trzech lat jest czasem na to by zweryfikować możliwości rozwoju. Jeśli po roku działalności nie widać choćby małego wzrostu sprzedaży lub jej spadek, można mówić o niepowodzeniu. Jednak jeśli są większe zyski, nawet gdy ich przyrost nie jest tak duży jakbyśmy oczekiwali, oznacza to, że firma dobrze rokuje na przyszłość i odrobina większego zaangażowania na pewno przyniesie wymierne efekty. Z pomocy Urzędów Pracy skorzystało wiele osób i zainteresowanie tą forma pomocy nadal jest bardzo duże, pozwala to bowiem ograniczyć ryzyko straty własnych pieniędzy lub zaczynania prowadzenia od firmy od zaciągania kredytu. Od samego początku więc można pracować wyłącznie na swoje zyski.