Kryzys finansowy dosięgnął w ostatniej dekadzie niemal wszystkie kraje kapitalistyczne. Nie bez powodu Chiny są w tym samym czasie jedynym mocarstwem ekonomicznym, które może pozwolić sobie na miliardowe inwestycje czy pożyczanie pieniędzy zadłużonym krajom. Potencjał tego państwa wynika z ogromnego rynku wewnętrznego, który funkcjonuje nadal w zamkniętym obiegu komunistycznego interwencjonistycznego systemu ekonomicznego. Większość krajów jak Korea Północna nie jest w stanie przetrwać z gospodarką centralnie sterowaną, ale wielkie zasoby surowców i siły roboczej Chin sprawiają, że w państwowej kasie cały czas rośnie liczba złota, które w czasie recesji może posłużyć do wykupienie niejednego dużego kraju. Inwazja chińskiego kapitału mogłaby być wyjątkowo groźna, ale mające dostęp do kasy państwowej elity partii komunistycznej niechętnie patrzą na robienie interesów z kapitalistycznymi potęgami jak USA czy Niemcy, do których nigdy Chiny nie miały szczególnego zaufania. Dlatego kapitał z Chin w hurtowych ilościach trafia dzisiaj przede wszystkim na rynki Bliskiego Wschodu i Afryki, gdzie każdy dodatkowy milion to kolosalna suma zdolna do zmiany rzeczywistości w ogromnym stopniu. W krajach kapitalizmu rozwiniętego milion czy nawet miliard to suma nie robiąca już tak wielkiego wrażenia.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply